31.10.2014

Muzyka z filmu "Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia"

fot. materiały prasowe
Już niedługo - 21 listopada - do kin wejdzie kolejna część Igrzysk śmierci. Seria ta jest ekranizacją powieści amerykańskiej pisarki Suzanne Collins. 
Oprócz piosenki Lorde - Yellow Flicker Beat, do tej pory niewiele wiadomo o soundtracku, który będziemy mieli okazję usłyszeć podczas oglądania najnowszego filmu. Zatem w oczekiwaniu na Kosogłosa, przypomnijmy sobie jak brzmi pierścień ognia! 
 
Igrzyska Śmierci opowiadają o Katniss Everdeen, która walczy z totalitarną władzą w państwie przyszłości Panem  (dokładniejszy opis fabuły znajdziecie tutaj). Muzykę do całej serii skomponował James Newton Howard. Jednak to nie jego twórczością się dzisiaj zajmę, ponieważ na potrzeby produkcji powstała specjalna składanka piosenek (teraz każdy film dla młodzieży musi ją mieć).
Popularni w danym czasie artyści tworzą piosenki dopasowane do fabuły filmu. W drugiej części serii - W pierścieniu ognia - usłyszymy Coldplay, Imagine Dragons, The Weeknd, Patti Smith... Zaraz, zaraz, nastolatki znają Patti Smith?!

Album składa się z 12 piosenek, a otwiera go Atlas - Coldplay.


Jest to nieco senna ballada, w której niespodziewanie pojawia się refren. Następnie przechodzimy do  marszowego Silhouettes - Of Monsters and Men, piosenki wieloznacznej i dobrze pasującej do Katniss. Tak samo jak Elastic Heart, śpiewane wojowniczo przez Sia, wraz z The Weeknd i Diplo.
Po czym słyszymy Lean - The National. Wokalista Matt Berninger, swoim cudownym barytonem wprowadza słuchaczy w niezwykły nastrój. Jestem zupełnie nieobiektywna wobec tego zespołu! The National świetnie sprawdza się na koncertach, jak i w budowaniu atmosfery w filmie. Znacie The Rains of Castamere z Gry o Tron? To też oni!
Po spokojnym Lean przechodzimy do mocnego We Remain, w którym Christina Aguilera poraża swoim głosem. Następnie The Weeknd - Devil May Cry. Prezydent Snow może zapłacze jak spotka wściekłą Katniss Everdeen...


Siódmą piosenką na płycie jest Who We Are zespołu Imagine Dragons, mającego talent do chwytliwych piosenek (słyszeliście Warriors?!).



Dalej możemy usłyszeć Lorde w coverze piosenki Tears For Fears - Everybody Wants To Rule The World. Wersja wokalistki jest dużo bardziej mroczna i niepokojąca, co chwila pojawia się rytmiczne uderzenie, brzmiące jak strzał. Dobrze, że ta piosenka znalazła się w filmie, bo Everybody... znakomicie pasuje do fabuły Igrzysk Śmierci.
Następnie pojawia się The Lumineers ze swoją folkowo-rockową balladą Gale Song, zaraz za nią Mirror - Ellie Goulding.
Przedostatnią piosenką na płycie jest Capitol Letter - Patti Smith. Byłam w niemałym szoku widząc legendę rocka na soundtracku z Igrzysk Śmierci, pozytywne zaskoczenie. Głos Patti Smith jest niesamowity, niesie tak wiele emocji. Jeżeli nawet nie słuchasz słów, to wiesz o czym jest piosenka. Capitol Letter nie tylko pasuje do fabuły drugiej części serii, lecz także zwiastuje to co wydarzy się w trzeciej.
Ostatnią piosenką jest Shooting Arrows At The Sky - Santigold. Piosenka bardzo dynamiczna i chyba najbardziej uniwersalna z całego albumu.

Co sądzicie o tym albumie? Mnie bardzo przypadł do gustu, mimo że podczas seansu filmu, niespecjalnie zwracałam na te piosenki uwagę. Myślę, że to przez popcornowych-chrupaczy-zagłuszaczy, którzy mnie otoczali. ;)

Zapraszam do komentowania i polubienia strony na facebooku (klik). Pamiętajcie by zaglądać na bloga w weekendy po nową porcję muzyczno-filmowych doznań! ;)